Krystyna Knypl
Wydarzenia ostatnich dni skłoniły mnie do zmiany treści biogramu na
Twitterze. Owe wydarzenia atakujące nasze komputery redakcyjne a także
samochód korespondenta z Wielkiej Brytanii, znacząco spowalniają pracę
oraz przynoszą straty materialne (zniszczony dysk, wybita szyba
w samochodzie). Artykuł, który pisałam 1 godzinę od czasu zniszczenia
dysku pisałam 2,5 godziny, dziś piszę 7 godzin wskutek najróżniejszych
blokad w systemie komputerowym.
Przeglądam zasoby internetowe na temat dziennikarstwa śledczego (ang. investigative journalism). Praca takich dziennikarzy jest podobna do pracy lekarza - śledzi się objawy aby ustalić rozpoznanie stanu patologicznego. Znajduję, że w Salwadorze śledzono dziennikarzy za pomocą programu Pegasus, więcej pod linkiem:
Robię print screen tej strony, zapisuję go pod nazwą "Salvador" i chcę wgrać do moich zasobów ilustracyjnych na komputerze. Niestety dochodzi do "błędu przesyłania" .
Rozumiem to, tak jak "errare humanum est", tak samo "errare komupterum est" - jak mawiali starożytni Rzymianie. Zmieniam nazwę pliku na "nic takiego", plik wgrywa się bez przeszkód. Następny plik nazywam "Rozmiar" niestety pojawia się informacja, że the file is not valid image = plik nie jest prawidłowym obrazem. Qrde! mam swoje lata, swoją krótkowzroczność, zaćmę i plamkę żółtą odpowiednie do wieku, coś musiałam źle spojrzeć i źle zapisać. Obiecuję poprawę!
Plik nazywam "obiecuję" i zostało to docenione! Wgrał się już za trzecim razem!
Grunt to wiedzieć jak dogodzić wielkim tego świat. Wygląda na to, że umiem to robić. Wszystkie te fascynujące przygody z sprzętem redakcyjnym zaczęły się gdy opublikowałam na www.sermo.com felieton o korzystnym działaniu naproksenu w leczeniu Covid-19, który ma udokumentowane naukowo działanie przeciwwirusowe. Więcej pod linkami:
Powróćmy do Salwadoru
Dziennikarze, którzy analizowali prace rząd Salwadoru oraz pracowali nad śledztwem Pandora Papers byli nielegalnie inwigilowani przez ponad rok przez szpiegowskie oprogramowanie Pegasus.
Źródło ilustracji:
https://en.wikipedia.org/wiki/Pandora_Papers
Podoba mi się nazwa Pandora Papers! Naszą przygodę i dokumenty nazwiemy Przekora Papers na cześć naszej koleżanki redakcyjnej Matyldy Przekory. Na stronie Wikipedii czytamy: Pandora Papers – zbiór 11,9 miliona ujawnionych dokumentów (zawierających 2,9 terabajta danych), opublikowanych przez Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) 3 października 2021 r. Organizacje informacyjne ICIJ określiły ten wyciek dokumentów jako dotychczas najbardziej obszerne ujawnienie tajemnic finansowych, zawierające dokumenty, obrazy, e-maile i arkusze kalkulacyjne z 14 firm świadczących usługi finansowe, w krajach takich jak Panama, Szwajcaria i Zjednoczone Emiraty Arabskie[1][2], przewyższające poprzedni wyciek tak zwanych Panama Papers z 2016 r., które z kolei zawierało 11,5 miliona poufnych dokumentów[3][4][5][6]. Według doniesień prasowych szacuje się, że 32 biliony dolarów amerykańskich (z wyłączeniem wartości niepieniężnych, takich jak nieruchomości, dzieła sztuki biżuteria) mogło zostać ukryte przed opodatkowaniem.
Źrodło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pandora_Papers
Ponad
połowa pracowników salwadorskiego punktu informacyjnego El Faro miała
zaatakowane swoje telefony komórkowe między lipcem 2020 a listopadem
2021 roku, przy użyciu oprogramowania szpiegowskiego oprogramowania
Pegasus sprzedawanego rządom potwierdziła analiza. Laboratorium
Bezpieczeństwa Cybernetycznego Uniwersytetu w Toronto The Citizen Lab
oraz grupa obrońców praw cyfrowych Access Now wykazała, że 22
pracowników El Faro było 226 razy śledzone za pomocą oprogramowania
szpiegowskiego Pegasus, wyprodukowanego przez izraelską firmę NSO Group.
Wśród zhakowanych byli redaktorzy, reporterzy, członkowie zarządu
i personel administracyjny.
El Faro, instytucja, która współpracowała
z Międzynarodowym Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych w sprawie Pandora
Papers poinformowała, że telefony komórkowe dziennikarzy były
podsłuchiwane w czasie, gdy relacjonowali i publikowali główne
dochodzenia dotyczące działań rządu. Analiza została przeprowadzona
między wrześniem a grudniem 2021 roku. NSO Group poinformowała, że
sprzedaje oprogramowanie szpiegowskie Pegasus tylko rządom i za zgodą
Ministerstwa Obrony Izraela, jak donosi El Pais. Firma powiedziała
"Forbidden Stories", że wykorzystanie narzędzi cybernetycznych do
monitorowania dysydentów i dziennikarzy jest nadużyciem "każdej
technologii" i nie powinno być tolerowane przez społeczność
międzynarodową.NSO Group twierdzi, że Pegasus został stworzony do walki
z terroryzmem i przestępczością zorganizowaną. Ale śledztwa
dziennikarskie w zeszłym roku ujawniły, w jaki sposób oprogramowanie to
było wykorzystywane przez rządy do szpiegowania reporterów i krytyków.
Plotki, domysły, komentarze
Na mieście mówią, że zainstalowanie Pegasusa w jednym telefonie / komputerze kosztuje 500 tysięcy złotych. Dużo pieniędzy! Jest w tej informacji dobra wiadomość: osoby kontaktujące się z śledzonym dziennikarzem są szpiegowane w gratisie. Związek czasowy opublikowania informacji o naproksenie na globalnym portalu dla lekarzy wskazuje, że inwestor w Pegasusa który mi towarzyszy jest globalny.
Mam nadzieję, że to jest wstęp do dalszej mojej kariery dziennikarskiej. I na koniec odpowiedź na pytanie postawione w tytule: sztuczna inteligencja nie ma poczucia humoru oraz nie rozumie przenośni i tym się różni od inteligencji naturalnej.
Krystyna Knypl
redaktor naczelna & wydawca
Gazeta dla Lekarzy
https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/statut
Informacja odnośnie konfliktu interesów: nie otrzymuję honorariów z firm farmaceutycznych ani firm szczepionkowych. Moje przychody to emerytura oraz honoraria autorskie.